Młoda parafia na Madagaskarze, którą opiekuje się o. Mariusz Kasperski, rozwija się bardzo dynamicznie. Parafianie z zaangażowaniem uczestniczą w jej życiu, podejmując się wielu zadań na rzecz wspólnoty. Jednym z ważniejszych osiągnięć ostatnich miesięcy było zakończenie budowy domu parafialnego – przedsięwzięcia, które wymagało ogromnego wysiłku całej wspólnoty.

Jednak na tym nie kończy się zaangażowanie wiernych. Kluczowym obszarem troski jest codzienna pomoc dzieciom. Miejscowe kobiety przygotowują dla nich posiłki – każdego dnia z tej formy wsparcia korzysta już 160 dzieci, a liczba ta stale rośnie.

Organizacja pracy jest doskonale przemyślana. Kobiety, według ustalonego grafiku, codziennie przygotowują wszystkie składniki od podstaw – nawet ubój drobiu odbywa się na miejscu, aby zapewnić świeże mięso. Jest to konieczne, ponieważ w buszu nie ma sklepów, a brak energii elektrycznej uniemożliwia przechowywanie żywności w chłodniach. Gotowe produkty mogłyby stanowić zagrożenie dla zdrowia dzieci, dlatego każde ryzyko zatrucia musi być wyeliminowane. W sytuacji kryzysowej nie ma bowiem nawet dostępu do lekarza.

Dzięki pracy miejscowej społeczności dzieci mogą codziennie otrzymywać zdrowe i bezpieczne posiłki. To także doskonała okazja do budowania odpowiedzialności za dobro wspólne, kształtowania szacunku dla drugiego człowieka oraz dla ludzkiej pracy. Parafia staje się nie tylko miejscem modlitwy, ale również przestrzenią realnej troski o życie i rozwój najmłodszych.